Muffinki bananowe



Składniki na ok 12 sztuk:
  • 1 szklanka mąki pszennej (może być także ta pełnoziarnista)
  • 1/2 szklanki oleju rzepakowego
  • 2 bardzo dojrzałe banany (takie czarne, czarne ;))
  • 2 jajka
  • łyżeczka cynamonu
  • 1/2 łyżeczki sody
  • łyżeczka proszku do pieczenia

OPCJONALNIE:
  • 2-3 łyżeczki stewii lub około 1/3-1/2 szklanki cukru (ja dałam stewię)
  • rodzynki lub żurawina (należy je najpierw wymoczyć w ciepłej wodzie i odsączyć)
  • płatki migdałowe

Wykonanie:
  1. Nastawiamy piekarnik na 180 stopni. Blaszkę na muffinki wykładamy papilotkami.
  2. Sypkie składniki mieszamy razem w jednej misce.
  3. Rozgniatamy banana na papkę (użyłam tłuczka do ziemniaków) i dodajemy składniki płynne. Dokładnie mieszamy.
  4. Łączymy sypkie i mokre składniki. Jeśli chcemy, to dodajemy rodzynki, żurawinę. Mieszamy.
  5. Przekładamy do papilotek (napełniamy do ok 3/4 wysokości).
  6. Posypujemy płatkami migdałowymi wedle uznania.
  7. Pieczemy z termoobiegiem w 180 stopniach przez 15-18 minut.



Inspirowałam się TYM przepisem.


* * *

2 komentarze:

  1. Bananowych jeszcze nie robiłam, ale zapiszę sobie ten przepis na przyszłość :) Wczoraj robiłam czekoladowe babeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Babeczki to jest to co lubię! Ale bananowych nie jadłam - muszę je spróbować.
    Spisuję przepis i dodaję do zrobienia w nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Mój wirtualny przepiśnik. , Blogger