Muffinki bananowe
15:36
2
bez cukru
,
bez mleka
,
Boże Narodzenie
,
ciasta
,
desery
,
Dla dzieci
,
muffinki
,
na słodko
,
stewia
,
Wielkanoc

Składniki na ok 12 sztuk:
- 1 szklanka mąki pszennej (może być także ta pełnoziarnista)
- 1/2 szklanki oleju rzepakowego
- 2 bardzo dojrzałe banany (takie czarne, czarne ;))
- 2 jajka
- łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki sody
- łyżeczka proszku do pieczenia
OPCJONALNIE:
- 2-3 łyżeczki stewii lub około 1/3-1/2 szklanki cukru (ja dałam stewię)
- rodzynki lub żurawina (należy je najpierw wymoczyć w ciepłej wodzie i odsączyć)
- płatki migdałowe
Wykonanie:
- Nastawiamy piekarnik na 180 stopni. Blaszkę na muffinki wykładamy papilotkami.
- Sypkie składniki mieszamy razem w jednej misce.
- Rozgniatamy banana na papkę (użyłam tłuczka do ziemniaków) i dodajemy składniki płynne. Dokładnie mieszamy.
- Łączymy sypkie i mokre składniki. Jeśli chcemy, to dodajemy rodzynki, żurawinę. Mieszamy.
- Przekładamy do papilotek (napełniamy do ok 3/4 wysokości).
- Posypujemy płatkami migdałowymi wedle uznania.
- Pieczemy z termoobiegiem w 180 stopniach przez 15-18 minut.
Bananowych jeszcze nie robiłam, ale zapiszę sobie ten przepis na przyszłość :) Wczoraj robiłam czekoladowe babeczki :)
OdpowiedzUsuńBabeczki to jest to co lubię! Ale bananowych nie jadłam - muszę je spróbować.
OdpowiedzUsuńSpisuję przepis i dodaję do zrobienia w nowym roku :)